"Powiew flagi" - bajka
do wspólnego czytania
|
Powiew flagi
Pewna flaga wisiała na wysokim maszcie. Z wielką dumą wznosiła się nad miejskim
placem. Nic dziwnego, właśnie dzisiaj było jej święto. Po masztem pojawili się
dwaj chłopcy, Marek i Jarek. Byli braćmi. Marek miał dziesięć lat, a Jarek tylko
pięć. Starszy brat często sprawdzał wiedzę młodszego brat zadając mu różne
pytania. Chłopcy spojrzeli w górę. Najwyraźniej zainteresowała ich wisząca tam
flaga. Wskazywała na to ich rozmowa.
- Czy widzisz, jak zawieszona jest flaga? – zapytał Marek.
- Nie, jest za wysoko. Jest owinięta o maszt i nie widać, jak jest zawieszona –
odpowiedział Jarek.
- A wiesz, jak powinna wyglądać nasza flaga? – Marek zadał kolejne pytanie.
- Jak to jak? Każdy wie, że nasza flaga jest w połowie biała i w połowie
czerwona – z dumą w głosie odpowiedział Jarek.
- A wiesz, jak powinna być zawieszona? – ciągle dopytywał się Marek.
- Jak to jak? Wysoko na maszcie, wciągnięta na lince – odpowiedział Jarek, który
chyba nie zrozumiał pytania.
Marek uśmiechnął się. Lubił zadawać pytania, na które jego młodszy brat nie znał
odpowiedzi. Mógł wówczas wykazać się swoją wiedzą. Odpowiedź Jarka uznał jako
wykręt, bo nie znał prawidłowej odpowiedzi. Poprosił zatem o precyzyjną
odpowiedź.
- Chodzi mi o to, który kolor powinien być na górze, a który na dole.
Jarek chyba nie był pewny odpowiedzi, bo spojrzał w górę, chcąc sprawdzić, jak
jest flaga zawieszona. Jednak ona ciągle była owinięta wokół masztu. Nie można
było zatem dostrzec, który kolor był na górze, a który na dole. Na szczęście
flaga słyszała całą rozmowę chłopców. Chciała pomóc Jarkowi, jednak potrzebowała
chociaż słabego wiaterku, by móc rozpostrzeć się w całej okazałości. Niestety,
tego dnia była bezwietrzna pogoda. Flaga zwisała bezwiednie owijając się wokół
masztu. Na szczęście wisiała bardzo wysoko. Miała już blisko do płynących po
niebie chmur. Zaczepiła więc jedną z prośbą o pomoc.
- Chmurko, płyniesz spokojnie po niebie poruszana przez wiaterek. Czy możesz go
poprosić, by na chwilę zniżył się trochę i podmuchał na mnie. Chcę pokazać
wszystkim, jak wyglądam, gdy jestem rozpostarta.
- Ależ oczywiście. Sama chętnie popatrzę – odpowiedziała chmurka.
Już po chwili pojawił się wiaterek, który odwiną i rozpostarł flagę. Teraz widać
było ją bardzo wyraźnie. Widział ją również mały Jarek. Mógł zatem udzielić
bratu odpowiedzi na jego pytanie.
- Flaga Polski ma biały kolor na górze, a czerwony na dole.
- Dobrze – Marek pochwalił brat, dodając – widzę, że jest z ciebie prawdziwy
Polak.
|